Kiedy Tesla Roadster pojawi się w 2020 r., może to być jeden z najszybszych, jeśli nie najszybszy samochód elektryczny w ofercie. Mówimy „jeden z”, ponieważ Tesla nie jest tu sama – kilku producentów samochodów elektrycznych jest w fazie przygotowań samochodów o bardzo dobrych osiągach.
Dzisiaj zamierzamy zaoferować alternatywę dla Tesli Roadster w zakresie osiągów elektrycznych dla tych, którzy lubią jeździć szybko, ale chcą, aby było to możliwe przy niskiej emisji zanieczyszczeń. Niektóre z nich są dostępne już dziś, podczas gdy inne powinny pojawić się na rynku przed pojawieniem się nowej maszyny Tesla Roadster. Mogą nie oferować takie same szalone specyfikacje jak Tesla, ale każdy z nich robi wrażenie na swój własny, niepowtarzalny sposób.
Porsche Mission E
Mission E jest często określany mianem najsilniejszego potencjalnego konkurenta dla gamy wysokowydajnych produktów elektrycznych Tesli. Jeszcze nie ma go w salonach wystawowych, ale prototypy zostały dostrzeżone podczas testów.
Plotki wskazują, że Porsche oferuje wersje EV o mocy 402, 536 i 670 KM. Słyszeliśmy również, że będzie dostępna wersja o mocy 936 KM z dwoma silnikami elektrycznymi o mocy 375 KM z tyłu i silnikiem o mocy 186 KM z przodu. To powinno wystarczyć do pokonania Tesli.
Ariel Hipercar
Jest to kolejny samochód, który nie został jeszcze wyprodukowany, ale jest wiele przesłanek, aby móc określić jego możliwości. Hipercar jest dziełem mistrzów torowych w brytyjskim Ariel i jest budowany przy wsparciu rządu brytyjskiego. Firma mówi, że będzie napędzany przez cztery oddzielne silniki elektryczne o mocy 295 KM, które będą zasilane przez akumulator o mocy 56 kWh. Będzie miał dość imponujący zasięg pojazdu elektrycznego od 160 do 200 kilometrów, ale będzie również wyposażony w turbinę gazową. Ma moc 180 KM na baterii i moment obrotowy 1800 Nm, co umożliwia przyspieszenie 0-100 km/h w czasie zaledwie 2,4 sekundy. Szukajcie go pod koniec 2019 roku.
Rimac Concept One
Rimac Concept One jest teraz niezbyt popularny po tym, jak Richard Hammond z Grand Tour miał dość paskudny wypadek na początku tego roku. Hiperamochód EV, będący dzieckiem 28-letniego inżyniera Mate’a Rimaca, ma moc 1224 KM i moment obrotowy 1600Nm. Może on również jechać z prędkością 355 km/h i przejechać ponad 320 kilometrów na jednym ładowaniu dzięki baterii o mocy 92 kWh. Rimac wykonał tylko 8 egzemplarzy i wszystkie zostały sprzedane. Skontaktowaliśmy się z dystrybutorem Rimaca, który powiedział nam że samochód jest wyprzedany. Rimac ma również nowy samochód, który jest w fazie rozwoju.
Genovation GXE
Wiemy – wygląda na to, że próbujemy wykorzystać Corvette C7 jako EV. Nie ma mowy! Tak naprawdę jest to Genovation GXE z serii C7 Z06, której wersja produkcyjna zadebiutowała na targach SEMA na początku tego roku. Będzie ona wyposażona w akumulator o mocy 44 kWh i pojedynczy silnik elektryczny o mocy 660 KM i momencie obrotowym 895 Nm. Firma twierdzi, że wykona rozpędzi się od 0 do 100 km/h w czasie krótszym niż trzy sekundy, a prototyp samochodu ustanowi rekordową EV, osiągając prędkość 336 km/h. Genovation zbuduje 75 egzemplarzy, a jeśli masz pod ręką 2 650 000 złotych, możesz mieć jeden już teraz.
Nio EP9
Nio EP9 może być naszym ulubionym osiągnięciem EV do tej pory. Nie tylko wygląda jak prototyp Le Mans (zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz), ale także ma wydajność jednego z nich. Z czterema silnikami o mocy 1,341 KM i niedorzecznym momentem obrotowym 6333 Nm. Przyspieszy również z prędkości 0-100 km/h w czasie 2,6 sekundy, a osiągnie maksymalną prędkość 313 km/h. Nio sprzedał sześć samochodów inwestorom za 4,2 miliona złotych każdy i zbuduje kolejne 10 dla ogółu społeczeństwa. Gdybyśmy mieli pieniądze, błagalibyśmy Nio, aby wziął je i zbudował nam EP9.
